Imagin Niall cz.1

Imagin z dedykacją dla Lodo Comello i chords xd :D 

* Perspektywa Niall'a*

Cholera, znowu to durne kolano. Strasznie boli. Chyba jednak operacja będzie konieczna. Postanowiłem udać się do lekarza. Nie chciałem jechać sam.

- Liam?? Pojedziesz ze mną do szpitala??

- A co Ci jest??

- Noga , jak tak dalej pójdzie, to nie wiem, co będzie z koncertami.

- Nawet tak nie mów. Chodź, pojadę z Tobą, mamy jeszcze tydzień do pierwszego koncertu, stary.

- Wiem, wiem 

- Może uda się przeprowadzić operację przed.

- Oooopppperację?? Liam, nie dam rady.

- Dasz radę, to przecież nie jest aż tak skomplikowany zabieg. Jestem z Tobą, Niall.

- Dzięki.

Pojechaliśmy do szpitala. 

- Dzień dobry Panie Horan, co pana do mnie sprowadza - zapytał lekarz.

- Kolano, pamięta Pan, proponował mi Pan operację , bo w przeciwnym razie, będzie mnie dalej boleć i dawać się we znaki. Wtedy się nie zgodziłem , ale teraz jestem gotowy na ten zabieg.

- Dobrze, jeszcze tylko zbadamy kolano.

- A kiedy ta operacja się odbędzie?? Nie ukrywam,że zależy mi na czasie, za tydzień zaczynam koncertować i chciałbym , w miarę możliwości być już na pierwszym koncercie.

- Dobrze, postaram się jak najwcześniej przeprowadzić zabieg.

- Dziękuję.

- Proszę chwilkę poczekać, zobaczę, co da się zrobić.

- Ok.

Czekaliśmy z Liamem na korytarzu.

- Dobrze, udało się. Operacja będzie pojutrze . Ale musimy Pana kontrolować przed tą operacją , także zostanie Pan w szpitalu.

- Okk.

- To ja Ci przywiozę rzeczy.

- Dzięki Liam , nie zapomnij o pizzy .

- Wykluczone, Panie Horan , żadnej pizzy.

- Aleee... Ehh niech będzie.

- Zaraz pielęgniarka się Panem zajmie.

- Dobrze.

- (T.I.) , możesz tutaj do mnie podejść ??

- Już idę, doktorze Smith - usłyszałem delikatny , dźwięczny głos. Zanim się obejrzałem, zobaczyłem piękną blondynkę ubraną w swój strój roboczy . Była urocza . Jej uśmiech powalił mnie na kolana, nawet na to bolące .  

- To jest nasz nowy pacjent, Pan Niall Horan, proszę go zaprowadzić pod 4 i tam będzie jego sala. Będziesz się nim zajmować.

- Dobrze. Kiedy operacja, doktorze ??

- Pojutrze, aa i dieta ścisła, ważne jest, by pacjent wypoczywał no ii dieta ścisła.

No super, jeszcze dieta - pomyślałem. - ale przynajmniej będę blisko tej ślicznotki.

Lekarz zostawił mnie z nią samego.

- Zapraszam , Panie Niall'u .

- Możemy mówić sobie po imieniu , Niall jestem -podałem jej dłoń,a dziewczyna uśmiechnęła się delikatnie

- (T.I.) , wiem kim jesteś,  Niall Horan z One Direction,

- Kojarzysz??

- No baa, lubię was, fajnie śpiewacie.

- Poważnie ??

- No tak, jestem directioner . 

- To świetnie,że mamy takie fanki.

- Haahha, dzięki, chodźmy może do Twojej sali, masz już jakieś rzeczy??

- Liam mi przywiezie, aa czy ta dieta jest konieczna??

- Tak, zawsze przed operacją się ją zaleca. To dla dobra pacjentów, zapewniam Cię.

- Skoro tak, Tobie ufam.

- Ooo no to bardzo się cieszę.

Poszliśmy do mojej sali.

- No , to jest Twoje łóżko, możesz już usiąść, ja wszystko przygotuję za chwilkę , tylko odwiedzę jeszcze jednego pacjenta, ok??

- Ok, czekam - uśmiechnąłem się czarująco i puściłem jej oczko. Od razu mi się spodobała, a ja mam już dość bycia singlem . W ty momencie przyjechał Liam.

- Dobra, Niall, tutaj szybko Cię spakowałem, masz telefon, jakby coś, to dzwoń.

- Dzięki

- A Ty co taki zachwycony??

- Widziałeś  tą pielęgniarkę, extra laska.

- Ojj Horan, Horan, na flirty w szpitalu Ci się zachciewa?? Hahhahaha

- Może.....

- Dobra, lecę , mam randkę za pół godziny. Wpadnę jutro, trzymaj się . 

- Narka , miłej randki.

- Dzięki, nara.

Liam minął się w drzwiach z (T.I.) , która się znowu tak uroczo uśmiechnęła.

- A wiesz, ile tu będę ?? - zapytałem

- Hmm, skoro masz pojutrze operację, to jak nie będzie komplikacji, to za jakieś 4/5 dni. 

- Aaaa to super, zdążę lepiej Cię poznać , hahahaha.

- Tak, tym bardziej,że lekarz daje mi do upilnowania Ciebie i pacjenta spod 2.

 - Ooo, to pozostaje mi się tylko cieszyć. Jesteś z Londynu ??

- To znaczy mieszkam w Londynie od 4 miesięcy. Jestem z Polski.

- Oooo Polska, właśnie zamierzamy tam pojechać w przyszłym roku . A konkretniej , z jakiego miasta ??

- Z Wrocławia. Tam się urodziłam , uczyłam , studiowałam.

- A pracujesz w Londynie.

- Zawsze chciałam mieszkać w Anglii. Uwielbiam ten kraj . 

- Aaaaa noo Anglia rządzi , ha ha ha. 

- Dobrze , bardzo boli Cię ta noga ?? Czy mam dać coś przeciwbólowego ???

- Nawet nie tak bardzo, jak jesteś przy mnie, to od razu mi lepiej.

- Ooo dziękuję - tak pięknie się zarumieniła . 

- Może usiądziesz, pogadamy sobie, bo mi zawsze się nudzi, jak jestem sam.

- Dobrze, ale wiesz, ja jestem w pracy .

- To będę udawał,że pielęgniarka jest mi niezbędna.

- Hahahah no .. w sumie.

- Czyż zdrowie i samopoczucie pacjenta nie jest najważniejsze??

- Jest , hahaha.

I tak przegadaliśmy cały dzień i część nocy, bo (T.I.) miała nocną zmianę. Dowiedziałem się o niej wielu rzeczy. Na przykład to ,że nie ma chłopaka, co bardzo mi się podoba. Mam nadzieję,że coś jeszcze wyniknie z tej znajomości i nie będzie ona dla mnie tylko znajomą pielęgniarką, ale kimś znacznie więcej.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hejka :D Czas teraz na Nialla , pierwsza część już za nami. Postaram się dodać kolejną jak najszybciej,ale nie wiem, czy będę w stanie a wyjeździe :D :) :* Pozdrawiam :D Aaa i jeszcze raz wielkie dzięki komentującym :D