niedziela, 17 stycznia 2016

Imagin Niall zakończenie (cz 20. )


Plaża, słońce, odludzie, szum fal , spokój. Nareszcie !
Siedzę na suchym piasku trzymając Kevina na rękach, Niall zajmuje się Valerią i Maxem, którzy mają już 3 latka. Chlapią się nawzajem wodą, a ich śmiechy dochodzą do mojego ucha i są dla mnie miodem na serce. Moja rodzinka jest wspaniała! Wpatrywałam się w Nialla nie mogąc uwierzyć w to, że nareszcie jesteśmy razem, że w końcu świat zaakceptował naszą miłość. Mimo tego wszystkiego, co przeżyliśmy dostaliśmy teraz nagrodę w postaci trójki wspaniałych dzieci. Czuję się naprawdę szczęśliwa. Bycie matką jest najlepszym, co może spotkać każdą z nas. Czuję się naprawdę spełniona. Niall dba o mnie jak mało kto. Niemal nosi mnie na rękach. Rzadko dochodzi między nami do spięć, a to wszystko dzięki temu, że jesteśmy ze sobą w stu procentach szczerzy i nie mamy przed sobą żadnych tajemnic. Wszystko zmieniło się na lepsze. 
- Mamusiu ! - usłyszałam głosik Maxa, który podbiega do mnie siadając na moich kolanach. - Popatrz jaka ładna muselka - uśmiechnął się pokazując mi w swojej dłoni muszelkę, której kształt przypominał serce. 
- Cudna synku - pogłaskałam go po jasnych blond włoskach a on spojrzał na mnie swoimi niebieściutkimi oczkami
- Kocham cię, mamusiu, to dla ciebie - wyciągnął rączkę i podał mi swoją zdobycz
- Dziękuję synku - uśmiechnęłam się i pocałowałam go w policzek. Właśnie w takich momentach dla człowieka nie liczy się nic innego, tylko szczęście dziecka. Patrząc tak na nich łzy napływają mi do oczu. Wzruszam się za każdym razem, taki mały gest ze strony mojego 3-letniego synka sprawia, że momentalnie mam łzy w oczach.  Jestem prawdziwą szczęściarą. 
- Jak się miewają moje skarby ? - przybiegł uśmiechnięty Niall. Z jego nieogarniętych włosów spadały kropelki wody wprost na nosek Kevina, który szeroko uśmiechał się do taty.
- No, jak będziesz większy, to tatuś nauczy się surfować.
- Gdyby chociaż tatuś dobrze to umiał... - pokazałam mu język i wybuchłam nieopanowanym śmiechem.
- No bardzo śmieszne  - przewrócił oczami - jeszcze się nauczę
- Mówisz tak odkąd pamiętam
- Masz coś do mojego ciała ? Mówiłaś, że jest gorące - uśmiechnął się zadziornie, a ja pokiwałam głową z dezaprobatą i śmiałam się dalej.
- Nie potrzeba mi bardziej wysportowanej sylwetki - prychnął udając obrażonego.
- Jasne kochanie - uśmiechnęłam się
- Kochasz mnie ?
- Nie - pokazałam mu język wstając i biegnąc wzdłuż plaży. Wiatr rozwiewał moje długie włosy, przymknęłam oczy delektując się chwilą i spokojem, na który tyle czekałam, na który pracowałam tyle czasu. Poczułam na sobie ręce, których dotyk rozpoznam bez najmniejszego wahania. Wtuliłam plecy w jego tors, a on jeździł swoimi dużymi dłoniami po moim ciele.
- Kocham cię - szepnął zmysłowo i zaczął delikatnie obcałowywać moją szyję. Rozluźniałam swoje mięśnie czując na sobie jego gorący oddech.
- Niall nie tutaj - szepnęłam, ale jego mało to obchodziło, spojrzał tylko na mnie z figlarnym uśmieszkiem po czym wrócił do poprzedniej czynności. - Horan ! - jęknęłam udając oburzoną, ale on doskonale wiedział, jak bardzo lubię jego bliskość.
- Tatoooo - usłyszeliśmy głos Maxa
- Tak synku ?- Niall przytulił mnie do swojego torsu z uśmiechem patrząc na swoją małą kopię. Właśnie w takich momentach widać, jak Niall kocha swojego synka. Byłam z niego dumna. Jest cudownym ojcem i mężem.
- Chcę się kąpać, idziemy ? - zapytał robiąc błagalną minkę.
- Jasne - uśmiechnął się łobuzersko, po czym wziął mnie na ręce i zaczął ze mną biegać po brzegu.
- Niall ty wariacie - zaśmiałam się próbując wymusić na nim postawienie mnie na piasku.
- Tato - piszczał Maxiu śmiejąc się dziecięco.
- Wrzucimy mamę do wody, nauczymy ją pływać, hmm ?
- Taaaak - zaklaskał rączki.
- Eeej Niall, zostawiliśmy Vali i Kevina! - przypomniałam sobie i ogarnął mnie strach. - Niall !
- Spójrz za siebie - spojrzałam w tył i zobaczyłam Mike'a bawiącego się z dzieciakami i machającego w moją stronę. Uśmiechnęłam się promiennie przyglądając się jak świetnie dogaduje się ze swoim chrześniakiem. Mike... Co u niego ? Dalej jest moim najlepszym przyjacielem. Kocha nasze dzieci jak swoje i pomaga nam, jak tylko ma chwilę wolnego. Znalazł swoją miłość Kim i jest naprawdę szczęśliwy. Cieszę się, że to wszystko potoczyło się po mojej myśli.
Odpłynęłam na chwilę i ocknęłam się w momencie, kiedy Niall chlapie mnie obficie wodą śmiejąc się z Maxem .
- Panowie ! -zaśmiałam się robiąc groźną minę i rewanżując się tym samym. W pewnym momencie Niall podniósł mnie znowu. Objęłam go nogami w pasie i tym razem ja wpiłam się w jego usta.
- Dziękuję ci, kochanie.
- Za co ?
- Za to, że jesteś i będziesz już, zawsze, prawda ?
- Zawsze - szepnęłam i złożyłam na jego ustach lekki pocałunek.

RAZEM NA ZAWSZE !


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka ! Nooo... doczekaliście się ostatniej części Nialla. Mam nadzieję, że nie zawiodłam, bo mówiąc szczerze mam mieszane uczucia. Jestem kiepska w pisaniu zakończeń. Muszę to poćwiczyć. Na razie musicie zadowolić się tym... czymś. :*
Kocham was i czekam na wasze opinie kochani !
Buziaki ! <3

9 komentarzy:

  1. Ojejku, walczyłam o to zakończenie i wreszcie sie doczekałam ! Mnie nie zawiodłaś ! Jest cudowne <3 kocham takie szczęśliwe zakończenia
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zakończenie ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudo *-* doczekałam się w końcu. Jesteś najlepsza skarbie ♡♡

    OdpowiedzUsuń
  4. W końcu go dodałaś :D taki fantastyczny i słodki *_* cuuudo ;)liczę że wkrótce dodasz Zayna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochanie... uwielbiam to ! Szkoda ,ze to już koniec -,- ale cudowne zakończenie ! ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  6. Brak słów *-* love so much

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj długo kazałaś czekać :D ale było warto:) przepiękne zakończenie jak i całe to opowiadanie ;* czekam na jakieś kolejne o Niallu ^^ życzę weny i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Opłacało się tyle czekać. Brawo ! Czekam na następny imagin o Niallu *-*
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Że też dowiedziałam się o tym dopiero dziś... :P taka szkoda ze to już koniec, ale zakończenie piękne!Takie słodkie i zabawne hahah :D Czekam na kolejną historię z Niallem, właśnie, kiedy? :p ;)

    OdpowiedzUsuń